Artystyczna dusza, udręka i ekstaza. Trwa XXXIV edycja Międzynarodowych Spotkań Twórczych „Chociemyśl”. Jest to dobra okazja do tego, aby napisać kilka słów o samej imprezie, jak i o jej pomysłodawcy i organizatorze – Januszu Owsianym.
Janusz Owsiany to artysta w pełnym tego słowa znaczeniu. Jest rzeźbiarzem. Urodził się, mieszka i pracuje w Chociemyśli. Kamień, drewno lub metal ożywają, gdy wychodzą spod jego ręki. Niekiedy nadaje przedmiotom drugie życie . Odzyskuje na przykład od rolników stare lemiesze i przerabia je na prawdziwe dzieła sztuki. Paradoksem pozostaje to, że Janusz wydaje się dziś bardziej znany w innych regionach Polski i za granicą, niż w swoim mateczniku. Swoje prace prezentuje na wystawach zbiorowych i indywidualnych od 1983 roku w kraju i zagranicą (Niemcy, Czechy, Słowacja, Szwecja, Hiszpania).
Na szczęście jest aktywny także lokalnie. Od 1991 r. jest gospodarzem Międzynarodowych Spotkań Twórczych, podczas których artyści z wielu zakątków świata wymieniają swoje doświadczenia i wzajemnie się inspirują. W Chociemyśli gościli nawet artyści z dalekiej Japonii. Z przyjemnością patronuję tej imprezie. Janusz wspiera także inne lokalne działania. Uczestniczył m.in. w projekcie „Życie z pasją w Gminie Kotla” i dopingował mieszkańców Chociemyśli i okolic w ich artystycznych poszukiwaniach.
Janusz Owsiany to prawdziwa artystyczna dusza – inspiruje, poszukuje, organizuje i zarabia tworząc artystyczne dzieła, a nie jest to łatwy kawałek chleba. Być może właśnie dlatego jego ulubioną książką jest powieść Irvinga Stone „Udręka i ekstaza”, która opowiada o życiu i twórczości wielkiego Michała Anioła.
Życzę udanych przedsięwzięć w kolejnych latach!