W średniowiecznych dokumentach wieś występuje pod nazwami „Moschwicz”, „Mossewicz”, „Mostowiz”. Etymologia nazwy jest sporna: od mchu ? od mostu? Wieś należała do kolegiaty głogowskiej i stanowiła uposażenie dziekana. Sklep otwarty został dopiero około r. 1950. Szkoła była w Sobczycach, kościół w Kotli. Natomiast zniszczoną kaplicę przydrożną w środku wsi mieszkańcy odbudowali sami.
Do 1945 roku
W średniowiecznych dokumentach wieś występuje pod nazwami „Moschwicz”, „Mossewicz”, „Mostowiz”. Etymologia nazwy jest sporna: od mchu ? od mostu? Wieś należała do kolegiaty głogowskiej i stanowiła uposażenie dziekana. W 1616 r. wymieniony jest „Michael Hilprandt, proboszcz i dziekan w Głogowie, dziedzic wsi Mostowiz”).
Z tabel podatku gruntowego z około 1765 r. wynika, że w Moszowicach znajdowało się 10 gospodarstw kmiecych i 2 zagrodników, ponadto było tu 14 chałupników i komorników. W 1791 r. na wieś składało się 36 „dymów” ze 169 mieszkańcami. We wsi była karczma.
Po sekularyzacji gruntów kościelnych w 1810 r., Moszowice „upaństwowiono” – chłopskie czynsze należały się odtąd królewskiej kasie w Głogowie. Wieś pozostała katolicka: W 1845 r. na 213 mieszkańców, tylko 6 było protestantami. 80 lat później proporcje się nieco zmieniły: na 188 osób, ewangelików było 41. Należeli oni do kościoła w Kotli (parafia Grochowice), a katolicy – do kościoła parafialnego w Rapocinie. Odpowiednio dzieci uczęszczały do szkół w tych miejscowościach.
W 1933 r. powierzchnia gminy wynosiła 396 ha. We wsi były 34 domy. Na pagórku za wioską stał wiatrak. W 1937 r., w ramach likwidacji słowiańsko brzmiących nazw, Mosswitz zamieniono na Brückenfeld. Po 20 stycznia 1945 r. mieszkańcy ewakuowali się w głąb Niemiec.
Po 1945 roku
Podczas intensywnego ruchu osiedleńczego, który zaczął się po zakończeniu działań wojennych, już na początku czerwca 1945 osiedliło się w Moszowicach kilka polskich rodzin. Sołtys został wybrany Józef Kania. Położona przy drodze i nad Krzyckim Rowem wioska podobała się osadnikom. Wprawdzie – co zauważa się we wspomnieniach – brak w niej było zakładów rzemieślniczych (jak zresztą innych ważnych obiektów publicznych). Na pagórku za wsią stał wiatrak, a przy szosie do Głogowa znajdował się cmentarz.
W powojennych latach Moszowice stały się poniekąd „przedmieściem” Kotli, gdyż tam załatwiało się sprawy i sprawunki. Mąkę mieliło się w Kotli lub Grodźcu Małym, a chleb pieczono we własnym piecu chlebowym. Sklep otwarty został dopiero około r. 1950. Szkoła była w Sobczycach, kościół w Kotli. Natomiast zniszczoną kaplicę przydrożną w środku wsi mieszkańcy odbudowali sami.
Opracowane przez Antoniego Boka.